Wierni sobie

18 czerwca ukazał się nowy, trzeci z kolei album Faithless. To doskonała okazja by przybliżyć historię tej brytyjskiej formacji, jednego z najbardziej niezwykłych fenomenów sceny tanecznej, która swojego sukcesu nie zawdzięcza przypadkowi, chwilowej modzie, czy szczodrze finansowanej promocji.

Nie są typowym tanecznie-zorientowanym-projektem, ani też grupą popową. Skład Faithless wacha się od trzech do jedenastu osób. Grają zarówno w niewielkich klubach, jak i na rockowych festiwalach dla wielotysięcznej publiczności. Pomimo tego, że do bieżącego roku płyty Faithless wydawała ich własna, niewielka wytwórnia, nakłady na reklamę i wideo były praktycznie zerowe, większa część magazynów muzycznych ignorowała ich, a nagrania - z kilkoma wyjątkami - rzadko były grane w stacjach radiowych, są znani na całym świecie. Ich poprzednie płyty - dwa albumy i kilka singli, osiągnęły łącznie wielomilionowy nakład. Muzyki, którą grają, nie da się zamknąć w obrębie jednego gatunku, chociaż inspirowała twórców zorientowanych na ściśle określone nurty. Mają w sobie coś z Depeche Mode i coś z Massive Attack, ale potrafią być od nich zarówno bardziej popowi, jak i... klubowi.


1994

Rollo, mający już na koncie pierwszy hit w postaci "Don't You Want Me" Felixa, poznaje Bliss, poszukującą producenta dla swojego singla "Life's A Bitch". Posiadająca zdecydowanie lepsze przygotowanie muzyczne od Rollo, Bliss skrytykowała numer Felixa: "Byłam niegrzeczna i zjechałam to, co zrobił. Powiedziałam, że wszystko w nim nie stroi i że to nie ta tonacja. Wtedy powiedział, żebym spróbowała sama". W ten sposób zaczęli pracować razem.

"Kształt danego nagrania zależy od tego, kto akurat przebywał w danej chwili w studiu. Ale ten nasz bałagan ma w sobie coś ze sztuki" - Rollo

1995

Po kilku wspólnie wyprodukowanych nagraniach Ben Huff, który poznał Rollo z Bliss, przedstawia im Maxi Jazza. Rollo robi akurat nagranie w którym wysamplował śpiew Niny Simone. Postanawia uzupełnić je rapowaną partią. "Byłem przygotowany na to, że będzie chciał słów w stylu Everybody shake your body - i przygotowałem się do odmowy, ale on chciał głębszego tekstu, dotyczącego frustracji i rozpaczy" - wspomina pierwsze wspólne spotkanie Jazz.
Nagranie, roboczo zatytułowane "The Scream", ostatecznie ukazuje się jako "Salva Mea", a sample Niny Simone w całości zastępuje tekst Jazza (pierwotna wersja ukazała się jedynie jako white label). Temat utworu jest też źródłem nazwy grupy - kiedy muzycy rozmawiają o "Salva Mea", dotyczącym braku wiary i zaufania do samego siebie, Rollo zwraca uwagę na fakt, iż Maxi Jazz wciąż powtarza - the faithless. Kiedy nagranie jest gotowe, Faithless staje się nazwą firmującego je projektu, a później regularnej formacji.

Latem 1995 roku "Salva Mea" na chwilę pojawia się w pierwszej trzydziestce najlepiej sprzedających się singli w Wielkiej Brytanii, co Rollo traktuje za dobry znak i postanawia wyprodukować całą płytę. Jako czwarty w składzie Faithless pojawia się Jamie Catto, muzyk nie mający nic wspólnego ze sceną klubową, wokalista i autor piosenek występujący w grupie The Big Truth Band. Rollo przed przyjęciem do współpracy poddaje go testowi, który polega na napisaniu piosenki "o gościu który mawia - daj mi 24 godziny, a sprawię że każda kobieta mnie pokocha". Jamie wraca z kompozycją, którą "egzaminator" pochwala - "niesamowicie bystra muzyczna obserwacja".

W ciągu 17 dni nagrywają album "Reverence", z którego pochodzi następny singiel - "Insomnia". To nagranie również nie radzi sobie najlepiej na brytyjskich listach popularności, jednak w innych krajach Europy, głównie w Niemczech staje się sporym przebojem.

"Fakt, że bardzo różnimy się od siebie - muzycznie, osobowo, czasami też kulturowo, że jesteśmy diametralnie różni i stanowimy mieszankę osobowości, decyduje o wszystkim. Chodzi o to, że jeśli na przykład weźmiemy jakiś rytm, czy kilka akordów i cztery różne osoby będą zajmować się tym małym fragmentem, jedna traktując go z perspektywy hip hopu, druga - house'u, ktoś inny podchodząc do niego jako gitarzysta, wokalista czy twórca piosenek, wtedy ta muzyczna cząstka w naturalny sposób nabierze własnego, unikalnego charakteru. Tak wygląda esencja tego, czym się zajmujemy - zbieraniem zasadniczo odmiennych elementów i sprawianiem, aby razem funkcjonowały" - Maxi Jazz

1996

Faithless nie dysponując pieniędzmi na promocję "Reverence" decydują się na granie koncertów. Wraz ze znajomymi muzykami debiutują w styczniu jako 11. osobowa formacja w Jazz Cafe w Camden. Wiosną album pojawia się w sprzedaży i ponownie zostaje dobrze przyjęty wszędzie, tylko nie w Anglii (choć Bliss ciągle podkreśla zdecydowanie londyński charakter ich muzyki), zyskując status złotej płyty w 22 krajach. Album jest miksturą house'u, trip-hopu i tradycyjnych piosenek z domieszką hip hopu, folku, ambientu i dubu, efektem nie do końca przekonującej, ale interesującej fuzji zainteresowań poszczególnych członków grupy.

Pojawia się następny singiel - "If Loving You Is Wrong", a grupa koncertuje praktycznie bez przerwy. Rollo jednak nie występuje, od tej pory pozostając w studiu nagraniowym. Zamiast niego, w koncertowym składzie grupy znajduje się jego siostra Dido, która śpiewa w kilku nagraniach z "Reverence".

W październiku ponownie ukazuje się "Insomnia" i staje się faworytem Pete'a Tonga, za którego przykładem numer zaczynają grać brytyjscy klubowi DJ-e. Teraz singiel dociera na trzecią pozycję Top 10, a o grupie robi się głośno. Faithless natychmiast wznawiają "Salva Mea" - również z powodzeniem, później wydając kolejny singiel, "Don't Leave", a wreszcie pokazuje się reedycja "Reverence", zatytułowana "Irreverence" i zawierająca dodatkowy krążek z remiksami.

"Czy jesteśmy popową grupą? Tak, nie, jedno i drugie. Takie nagrania, jak "Insomnia" nie są popowe. Tego numeru nie grano w radiu, bo nie miał refrenu, a czegoś takiego ludzie nie słuchają po roku czy później. A jednak przekonało się do niego wielu ludzi. Czyli nie był to w zamierzeniu popowy numer, a my nie powstaliśmy jako popowa grupa, tylko jako poboczny, studyjny projekt. Ale ponieważ ludzie zaczęli kupować nasze płyty, z definicji staliśmy się popularni, popowi. Jednak myli się muzykę popową z komercyjną. Popowy kawałek, to coś, co świetnie wychodzi A Tribe Callded Quest - chociaż zabiliby mnie za takie stwierdzenie. A komercyjna muzyka, to coś, co powoduje, że 14. latki moczą majtki. Dwie zupełnie różne rzeczy" - Maxi Jazz

1997

W tym roku ukazuje się tylko jeden nowy singiel - "Reverence", a grupa - z wyjątkiem Rolla, bez przerwy koncertuje. W ciągu 18 miesięcy Faithless zalicza 25 krajów, grając m.in. w Moskwie, USA, na jazzowym festiwalu w Montreaux, Puerto Rico, RPA, Turcji i w leżącym za kołem podbiegunowym, "ambientowym" Tromso. W międzyczasie "Insomnia" staje się inspiracją dla licznych producentów euro-trance'u, istotnie wpływając na oblicze stylu. Sash! posuwa się do skopiowania numeru i jego "Encore Une Fois" staje się międzynarodowym przebojem. Faithless nie ryzykują podjęcia środków prawnych, choć nie ukrywają swojej złości, zwłaszcza Bliss - "udusiłabym go gołymi rękami".

1998

Grupa wydaje "God Is A DJ", zapowiadające nowy album. Wkrótce nagranie staje się największym przebojem w karierze Faithless. Wideoklip do niego wyprodukował Jamie Catto inkasując przysłowiowe 10 pensów. Dido, która udzielała się wokalnie na każdym z albumów formacji, również śpiewała praktycznie za darmo, gdyż jak stwierdziła Bliss - "nikt z nas wtedy nie miał pieniędzy; pierwsze wideo Chemical Brothers kosztowało więcej, niż łącznie wyniósł budżet na nasze dwa pierwsze albumy".
Jesienią ukazuje się drugi longplay - "Sunday 8pm", mniej przebojowy, ale dojrzalszy, bardziej spójny i wolniejszy od debiutu. W trakcie nagrywania płyty kończy się pozamuzyczny związek, jaki łączył Bliss i Rollo, co na pewien czas komplikuje układy panujące w grupie. "To jeden z powodów, dla którego ta płyta jest taka ponura" - komentuje porzucony Rollo. Grupa rusza w kolejną trasę, w listopadzie grając także w naszym kraju.

"Myślę, że siła mojej muzyki leży w tym, że staram się być szczery w tym, co robię i jednocześnie nie traktuję tego zbyt poważnie. Nie idę na żadne kompromisy i nie interesuje mnie, jak będzie się ona sprzedawać. Chcę, żeby podobała się ludziom, ale przede wszystkim musi podobać się mnie samemu. Myślę, że jest w niej szczerość i ludzie czują, że wkładamy w nią serce. Ale od czysto muzycznej strony chodzi o akordy, które wybieramy. Nie sądzę, że kiedykolwiek zrobiliśmy nagranie w tonacji durowej. Zawsze stosujemy gamy molowe, które są smutniejsze i bardziej wymowne" - Rollo

1999

Dyskografia Faithless powiększa się o trzy single z "Sunday 8pm" - "You Don't Know Me", "Bring My Family Back" i "Why Go". Ten ostatni z gościnnym udziałem Boy'a George'a, którego spotkali na jednym ze swoich koncertów w Nowym Jorku, gdzie "rzucał się w pierwszym rzędzie pod sceną".
Pod koniec roku, tak jak w przypadku pierwszego albumu, ukazuje się reedycja "Sunday 8pm" z dodanymi remiksami, zatytułowana "Saturday 3am". Faithless gra kolejne koncerty i bierze udział praktycznie we wszystkich większych europejskich festiwalach występując także przed metalową publiką. Grupa zbiera też kolejne nagrody, m.in. Grammy, Muzik i Brit.

"Ktoś mnie kiedyś spytał, w jaki sposób robimy nagrania, które są jednocześnie wesołe i smutne - i to leży u podstaw naszej muzyki. To mikstura, powiedzmy - smutnych klimatów, ale jest w nich coś podnoszącego na duchu. Niezależnie od tego, czy są to wolniejsze numery, czy taneczne miksy, zawsze staram się, aby była w nich przestrzeń i można się było w nich odrobinę zatracić. Fundamentem, na którym opiera się nasza muzyka, jest smutek. Jest też jakby trochę... schodzona, to jak wyblakły dywan, na którym zmarła wasza babka, wiecie co mam na myśli?" - Rollo

2000

Po czterech latach prawie nieprzerwanych tras koncertowych grupa robi przerwę, nie mając sił do dalszych występów. Maxi poświęca się swojemu hobby - bierze udział w wyścigach samochodowych, Rollo produkuje album Dusted, a Sister Bliss zajmuje się didżejką.

We wrześniu przystępują do nagrywania nowej płyty. Dave Ranall, dotychczasowy gitarzysta koncertowego składu grupy staje się pełnoprawnym członkiem Faithless, Jammie Catto odchodzi, by rozpocząć solową karierę, zaś Rollo zupełnie znika z "publicznego wizerunku" zespołu, nie pojawiając się na zdjęciach i nie udzielając wywiadów.

W październiku album siostry Rollo, Dido zyskuje w Stanach status platynowej płyty, po sukcesie, jakim był udział wokalistki w "Stan" Eminema.

"Teraz nie mamy już siły robić takich tras. Będziemy grali tylko duże koncerty, zamiast objeżdżać wszystkie dziury - jak dotychczas. Nie jesteśmy już takim zespołem, jesteśmy na to za starzy. Wierzę, że teraz jesteśmy najlepszą grupą świata" - Bliss

2001

18 czerwca zostaje wydany trzeci album, "Outrospective", poprzedzający go singiel "We Came 1" debiutuje na brytyjskim Top 10 od razu na trzeciej pozycji. Wcześniej, w maju grupa zostaje zmuszona do dokonania cięć w promocyjnym wideo do tego nagrania, w którym pokazano sceny ulicznych starć brytyjskich imprezowiczów z policją.
Autorem dziwnego tytułu płyty jest Jazz - "Nazwa powstała podczas naszej wspólnej rozmowy, kiedy słuchałem nowych nagrań, które zrobili Rollo i Bliss. Były bardziej pogodne, podnoszące na duchu, zatem powiedziałem - te numery są naprawdę dobre, znacznie mniej introspektywne niż poprzedni album, są outrospektywne. To w jamajskim stylu, tamtejsi DJ-e i MC zawsze przekręcają słowa". "Outrospective" jest rzeczywiście bardziej pogodny od poprzedniej płyty, choć zdecydowanie bardziej stonowany od debiutanckiego krążka. To jak dotąd najbardziej zróżnicowane wydawnictwo grupy.

Obecnie w pełnym składzie grupy znajdują się: Rollo (produkcja, remiksy), Maxi Jazz (rap, teksty), Sister Bliss (produkcja, remiksy, klawisze, pisanie muzyki i tekstów, chórki), Pauli (gitara), Aubrey Nunn (bas, gitara), Sudha (instr. perkusyjne), Pauline Taylor (śpiew, chórki), Dido (śpiew, chórki), Rachel Brown (śpiew, chórki), Goetz (inżynier dźwięku, remiksy), Will Malone (aranżacje instr. smyczkowych). Ponadto do Faithless ma w tym roku dołączyć nowy członek, zastępujący Dave'a Randalla, który rozstał się z grupą, by nagrać solowy album "Slovo".

"Chcę, żeby ludzie zdawali sobie sprawę z tego, że Faithless przejęło funk z Chemical Brothers i skoczne bity z Daft Punk, ale dodaliśmy im emocje. Należymy do sceny tanecznej, ale jako jej lider, jej najlepsza część" - Rollo


Andrzej Dłużyński

Źródła cytatów: Q, Dotmusic, Mixmag, Club Cow, New Musical Express, Future Music.


Oficjalna strona Faithless:
www.faithless.co.uk/index-main.php

Najlepsza nieoficjalna strona:
www.insomnia.tmfweb.nl

Copyright bogacz.pl